SOK ORZEŹWIAJĄCY

Nie tylko pepsi może orzeźwiać. Zdrowsze są soki. O to jeden znich.
SKŁADNIKI na 4 porcje:
2 duże ogórki (400 g)*1 limonka (50 g)*1 ananas (300 g)*1 jabłko (150 g)*100 g czereśni*4 listki mięty
WYKONANIE:
Ogórki obrać ze skórki i wycisnąć sok w sokowirówce. Winogrona, jabłka i czereśnie umyć i również wycisnąć z nich sok. Ananasa obrać ze skóry i zmiksować blenderem. Wszystkie składniki dokładnie połączyć. Wlać do szklanek i udekorować listkiem mięty. Można dodać kilka kostek lodu.
WARTOŚĆ ODŻYWCZA 100 g SOKU
Energia kJ [kcal] 137,8 [32,8]
Białko [g] 0,53
Tłuszcz [g] 0,2
Węglowodany [g] 8,1
Błonnik [g] 0,99
B-Karoten [ug] 61,6
Witamina C [mg] 5,9
Sód [mg] 5,12
Potas [mg] 146,17
Fosfor [mg] 15,4
Magnez [mg] 8,5
9 Responses to SOK ORZEŹWIAJĄCY
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Cześć
hm… potrzebuje w końcu zmotywować się kupić trochę ‚śmieci’ jak laptop, robot kuchenny (mikser), odkurzacz, komórka… Zwłaszcza że narobiłeś mi Pawle smaka na coś tak fajnego i zdrowego. Zdrowie jest ważne i trzeba o nie dbać. W końcu nasz umysł i dusza ma tylko jedno mieszkanie, jedno ciało które może nas zaprowadzić drogą sukcesu tylko wtedy gdy jest sprawne. 🙂
Gorąco pozdrawiam,
Marcin Korbiel
Nie spodziewałem się że do soku można dodawać ogórki i będzie tak pyszny.
To kwestia gustu, mi ogórek nigdy nie pasuje, chyba że jest go śladowa ilość…
Pierwsze wrażenie – to to się w ogóle ze sobą smakowo łączy?^^ Niema takiej możliwości żebym nie próbował 🙂 Lista zakupów uzupełniona, lecę co sklepu 🙂
Dokładnie, soczek to bardzo dobre źródło energi. Soki są bardzo dobre na śniadanie, tym samym powodują zwiększenie metabolizmu. Jeżeli chcecie zbadać więcej czynników zobaczcie: http://www.female.pl/tabela.php3
Na upalne dni w sam raz 😉
Nigdy bym nie przypuszczała, że połączenie ogórka, czereśni, jabłka, limonki i ananasa może dać tak świetnie smakować. Efekt połączenia jest niesamowity. I do tego ta mięta.
Nie no, proszę – sok z ogórka, tego jeszcze nie było! A ogórek ma być zielony czy kiszony…? Nie no – żartuję 😉
Przepis warty wypróbowania, tym bardziej, że wkrótce kupuję wolnoobrotową sokowirówkę, a w zasadzie wyciskarkę soku. Zobaczyłem u znajomych ten sprzęt, rewelacja!
Podobnie jak Wy zaskoczony jestem tym ogórkiem. Ciekawostka. A jak to zrobić po sezonie czereśniowym? Bazować na mrożonkach?