Piwnica Świdnicka – 700 lat picia piwa.
Najstarsza knajpa w Europie.
Liczy sobie 749 lat i cięgle jest czynna. Piwnica Świdnicka, bo o niej tu mowa, została otwarta w piwnicach ratusza 1273. Nazwę swą zawdzięcza miastu Świdnica, z którego dostarczano piwo pszeniczne. Radni miejscy, chcąc mieć kontrolę nad sprzedażą piwa we Wrocławiu, wydawali koncesję na wyszynk piwa ważonego poza miastem tylko w piwnicach Ratusza. Zachowały się nawet rachunki z 1332 roku, świadczące o sprowadzaniu piwa ze Świdnicy.
Wielokrotnie rozbudowywana, osiągnęła swój dzisiejszy kształt i wielkość w XV wieku. Jako jedyna piwiarnia w mieście przez kilkaset lat zachowała pierwotny układ wnętrz oraz niezmienione funkcje. W 1519 roku zbudowano tunel służący do przetaczania piwa z pobliskiego browaru na zapleczu kamienicy POD ZŁOTYM DZBANEM. W piwnicy nie wolno było palić tytoniu, grać w karty i przeklinać. Tylko dwa razy w tygodniu mogła grać orkiestr. Goście mieli zakaz muzykowania.
Któż nie bywał w tym zacnym lokalu. Na liście znajdziemy takie osobistości jak: Fryderyk Chopin, Juliusz Słowacki, Józef Wybicki, Johann Goethe. ( a ciekawe czy Chopinowi też nie pozwolili jakieś chałturki strzelić.).
Czasy współczesne.
Pierwsza gruntowna przebudowa w 1904 r. miała za zadanie zmienić wystrój sal na secesyjny. Stworzono wtedy zaplecze kuchenne i założono oświetlenie elektryczne. Podczas kolejnego poważnego remont w 1936 r. nowy wystrój wnętrz upodobnił Piwnicę do wielu innych piwiarni i winiarni na terenie Niemiec. Podczas bombardowań w 1945 r. piwnice nie uległy większym zniszczeniom. W latach PRLu przekształcono ją w Klub Młodzieżowy Pracującej. Powstała sala kinowa, restauracja, kawiarnia i salon gier. Część sal wykorzystywana była na cele wystawowe, gdzie pokazywano m.in. chomiki, jadowite zwierzęta czy narzędzia tortu. Pod koniec XX stulecia obiekt poddano gruntownej renowacji, przywracając Piwnicy pierwotną funkcję. Podczas tych robót konieczne okazało się też usuwanie skutków powodzi tysiąclecia w 1997, której wody przeniknęły do podziemi Ratusza; konieczne okazało się gruntowne osuszanie ścian i wymiana wszystkich instalacji. Po tej przebudowie pomieszczenia piwnicy zajmują prawie 1700 m², z czego około 900 m² zajmuje dziewięć sal konsumpcyjnych.
2 Responses to Piwnica Świdnicka – 700 lat picia piwa.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Taki lokal to skarb, nie tylko ze względów na podawany tam trunek. Szkoda, że nie pokazano dzisiejszego wyglądu.
Ej, komuna to potrafiła wszystko zniszczyć. Normalnie łza się w oku kręci jak dowiaduję się o czymś takim.
A może masz jakiś fajny przepis na piwo?